Beton ma naturalną tendencję do kurczenia się z czasem a przekazanie nań dodatkowych naprężeń ściskających zwiększa odkształcenia od skurczu betonu. Warunkiem koniecznym do tego by posadzka betonowa nie miała zarysowań czy pęknięć jest zapewnienie jej przynajmniej przez jakiś czas możliwości swobodnego odkształcania się - skracania długości. Należy więc odizolować ją od elementów budowli mogących to kurczenie się zakłócić. W przypadku tradycyjnych posadzek betonowych stosuje się przerwy lub nacięcia dylatacyjne, co kilka metrów. Posadzki sprężone nie potrzebują tak częstych dylatacji, dlatego należy zadbać o to by inne elementy konstrukcji budynku (np. ściany, słupy czy istniejące już posadzki) nie przejmowały naprężeń od sprężania a tym samym nie redukowały naprężeń ściskających w posadce kablobetonowej. Byłoby to niekorzystne nie tylko dla tych elementów , ale przede wszystkim dla posadzki gdyż naprężenia ściskające w pewnych obszarach płyty byłyby mniejsze od zamierzonych w projekcie. Zwykle elementy konstrukcji oddziela się trwale lub na jakiś czas poprzez pozostawienie tymczasowej (np. 4 tygodniowej) dylatacji, którą później zabetonowuje się.
Ważnym aspektem wykonawczym jest dostęp do sprężania posadzki. Zwykle płytę betonową spręża się na krawędzi. Jeśli zewnętrzne ściany wykonane są wcześniej niż posadzka należy pozostawić 1m szerokości przerwę oddzielającą krawędź sprężaną od ściany. Przerwę tę wypełnia się betonem po wykonaniu posadzki. Jeśli ściany mają być połączone z posadzką zbrojeniem (np. posadzka stanowi podporę boczną dla ścian) powinno się odczekać z wypełnieniem przerwy betonem w celu nie przenoszenia naprężeń ściskających z posadzki na ściany.
Pasma krawędziowe posadzek sprężonych zwykle projektuje się, jako grubsze niż posadzka w celu umieszczenia zakotwień kabli.
Posadzki sprężane są dwukierunkowo kablami umieszczonymi w strefie środkowej płyty. Na wielkość naprężeń ściskających i grubość płyty wpływ mają warunki gruntowe, wielkość oraz cykliczność obciążeń.